Decydując się na zakup okien energooszczędnych, powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na szyby, które mają największy wpływ na izolację ciepła. Co warto wiedzieć, by dokonać właściwego wyboru?
Izolację termiczną szyb określa tzw. współczynnik przenikania ciepła Ug. Im jest on niższy, tym szyba ma lepsze parametry i zapewnia mniejsze straty energii. Obecnie normą na rynku są tzw. szyby zespolone składające się z kilku tafli szkła. W standardowych oknach stosuje się pakiety dwuszybowe, których Ug wynosi 1,0 W/m2K. W stolarce energooszczędnej natomiast wykorzystywane są wkłady trzyszybowe o współczynniku równym 0,5 – 0,6 W/m2K.
Ciepło zamknięte we wnętrzu
W celu zredukowania strat ciepła przestrzenie pomiędzy szybami wypełnia się gazem szlachetnym – najczęściej argonem. Podobną funkcję może pełnić również krypton czy ksenon, jednak są one znacznie droższe, więc ich zastosowanie wpływa na cenę produktu dostępnego w sklepie.
– W oknach energooszczędnych z pakietem składającym się z trzech tafli szkła szyby zewnętrzne pokryte są specjalną powłoką, która zapewnia optymalny komfort cieplny w domu niezależnie od pory roku – tłumaczy Artur Głuszcz z firmy MS więcej niż OKNA – Zastosowanie takiego rozwiązania sprawia, że zimą ciepło w postaci promieniowania podczerwonego z urządzeń grzewczych, a także to wytwarzane przez samych domowników (każda osoba generują ilość ciepła równą 100W grzejnikowi) odbija się od okna i wraca do wnętrza. Z kolei latem powłoka blokuje dopływ nadmiaru ciepła z zewnątrz, dzięki czemu mieszkanie nie nagrzewa się tak intensywnie.
Dystans to podstawa
W nowoczesnych wkładach szybowych istotną rolę pełni tzw. ramka dystansowa. Jest to niewielki element rozdzielający tafle szkła na odpowiednią odległość, dzięki czemu powstaje między nimi przestrzeń którą się wypełnia gazem. Ramkę najczęściej wykonuje się z aluminium, jednak materiał ten nie jest skutecznym izolatorem ciepła. Zimą, gdy temperatura na dworze spada do kilku stopni poniżej zera – na krawędziach szyby z ramką aluminiową może dojść do zjawiska roszenia, będącego efektem skraplania pary wodnej.
Rozwiązaniem są tak zwane ciepłe ramki o znacznie lepszych właściwościach termoizolacyjnych – mówi Artur Głuszcz – Przykładem jest Swisspacer V, obecnie najcieplejsza z dostępnych na rynku ramek międzyszybowych. Współczynnik przenikania ciepła U gotowego okna, w którym zastosowano tę ramkę, jest co najmniej 0,1 W/m2K niższy w porównaniu z oknem ze zwykłymi ramkami wykonanymi z aluminium. Ramka Swisspacer V ogranicza również do minimum zjawisko roszenia na krawędzi szyby.
Zaloguj się Logowanie