Kiedy jedni odliczają dni do wakacyjnego wyjazdu, dla innych urlop jest już tylko wspomnieniem. Ale lato w mieście nie musi oznaczać pożegnania ze słońcem, leżakiem i dobrą książką. Większość dostępnych na rynku pierwotnym mieszkań, wyposażonych jest w powierzchnie wspólne w postaci obszernych balkonów, tarasów czy ogródków, w zaciszu których można relaksować się do woli.
Jak wynika z analizy Home Broker, aż dla 95 proc. kupujących mieszkania balkon jest czynnikiem niezbędnym. Zdają sobie z tego sprawę deweloperzy, którzy już na etapie projektu dbają o to, aby do każdego lokalu przynależała co najmniej jedna powierzchnia dodatkowa: – Mieszkania bez balkonów to eksperyment z lat 70., wówczas budowano najwięcej kawalerek i małych mieszkań, dlatego oszczędzano na tym, jak uważano zbędnym, elemencie. Obecnie balkony wydają się być nieodzowną częścią architektury wielorodzinnej – mówi Przemysław Stefanowski z firmy deweloperskiej PBG Erigo. – Podążając za oczekiwaniami klientów, deweloperzy proponują kilka rozwiązań, tj. tarasy, loggia czy przynależne do mieszkań na parterze – ogródki. Nasze inwestycje wyróżniają się tym, że część lokali wyposażona jest w dwa balkony lub balkon i taras, o łącznej powierzchni nawet 56 mkw. - dodaje.
Atutem mieszkania z balkonem, oprócz zalet estetycznych czy funkcjonalnych, są także względy czysto ekonomiczne – jak wskazuje doświadczenie wielu osób, mieszkanie bez balkonu gorzej sprzedać później na rynku wtórnym.
Zgodnie z prawem balkon nie powinien być wliczany do powierzchni użytkowej mieszkania. Dlatego w przypadku większości inwestycji w pierwszej kolejności wysprzedają się lokale z największymi balkonami lub tarasami. – Taras z uwagi na swoje rozmiary latem pełni różne funkcje: dobrze zaaranżowany może być miejscem towarzyskich spotkań, rodzinnych obiadów pod chmurką a nawet pracy. Z kolei balkon jest mniejszy i częściej traktowany jako schowek na rowery oraz inne sprzęty – mówi Przemysław Stefanowski z PBG Erigo. – Mieszkańcy naszych inwestycji mogą się cieszyć jednym i drugim. Na osiedlu Dolina Potęgowska w Gdańsku tarasy mają powierzchnie nawet 40 mkw., dodatkowo do tego samego lokalu przynależą kilkumetrowe balkony, na których można np. suszyć pranie – dodaje.
Z podobnego rozwiązania będą mogli korzystać mieszkańcy osiedla Ecoria, które powstaje w Poznaniu – tutaj 25 proc. mieszkań posiada podwójne kilku- i kilkunastometrowe tarasy. Innym ciekawym rozwiązaniem są tzw. loggia, które mają rekompensować mieszkańcom wyższych kondygnacji brak ogrodu. Na osiedlu Quadro House w Poznaniu loggia podkreślają włoski styl budynków oraz w zależności od pory roku pełnią funkcję zabudowanego balkonu lub zimowego ogrodu. Poza tym loggia zapewniają lepszą ochronę przed deszczem niż balkon, co zwiększa możliwości jej wykorzystania.
Dla mieszkańców bloków posiadanie prywatnego ogródka dotychczas pozostawało w sferze marzeń. Teraz nabywcy mieszkań z rynku pierwotnego coraz częściej mogą się cieszyć własną zieloną przestrzenią, która pozwala na relaks i wypoczynek z dala od wielkomiejskiego zgiełku. Jeśli osiedle nie znajduje się przy ruchliwej ulicy i inwestor dysponuje odpowiedniej wielkości działką, to w miejscu tradycyjnego balkonu na parterze powstaje ogródek. To idealne rozwiązanie dla rodzin z dziećmi, które latem chcą jak najwięcej czasu spędzać na świeżym powietrzu. – Na osiedlu Quadro House największe ogródki mają powierzchnię 106 mkw., na Dolinie Potęgowskiej niewiele mniej, bo 90 mkw. To wystarczająca powierzchnia do tego, aby zaaranżować miejsce do spotkań ze znajomymi, a także kącik dla dzieci z piaskownicą czy basenem – mówi Przemysław Stefanowski z PBG Erigo.
Balkon, taras czy ogródek zapewniają komfort wypoczynku na świeżym powietrzu bez konieczności wychodzenia z domu, dlatego przy wyborze mieszkania warto zwrócić uwagę na to ile powierzchni dodatkowej oferuje deweloper i jaki widok będzie rozpościerał się z okien wymarzonego „M”.
Zaloguj się Logowanie