Przedłużacz na każdą pogodę, czyli jak wybrać ten idealny

Nie każdy przedłużacz, który w dniu zakupu wygląda idealnie, będzie tak samo wyglądał po kilkunastu czy kilkudziesięciu dniach pracy. Dzieje się tak, gdyż nie wszystkie materiały używane do produkcji izolacji przewodów wytrzymują działanie, np. czynników atmosferycznych. Warto zatem przed zakupem odpowiedniego przedłużacza zastanowić do czego będzie nam służył i w jakich warunkach zamierzamy z nim pracować. O parametrach, na które warto zwrócić uwagę podczas wyboru przedłużacza mówi Tomasz Milczarek, menadżer z firmy Lange Łukaszuk.

Przede wszystkim izolacja…

Bezpieczeństwo użytkowników przedłużaczy zależy od wielu czynników. Pierwszym i jednym z najważniejszych jest rodzaj izolacji przewodu oraz izolacji poszczególnych żył.  Najbardziej popularnym materiałem na izolacje jest winyl (oznaczenie VV). Izolacja ta wyprodukowana jest z tworzywa sztucznego, które nie jest odporne na działanie czynników zewnętrznych (np. kwaśne deszcze, olej, długotrwałe działanie wilgoci). „Oznacza to, że przedłużacze z takim zabezpieczeniem możemy używać tylko w pomieszczeniach suchych. W przypadku pracy takim przedłużaczem na zewnątrz – w ogrodzie czy na budowie, może dojść do uszkodzenia nie tylko poprzez działanie czynników atmosferycznych, ale również do uszkodzeń mechanicznych” – wyjaśnia Tomasz Milczarek, menadżer z firmy Lange Łukaszuk. Izolacja winylowa ma niską odporność na uszkodzenia mechaniczne, dlatego może zostać łatwo przerwana podczas pracy w ciężkich warunkach. Kolejnym rodzajem materiału, który jest wykorzystywany do produkcji izolacji jest naturalna guma (oznaczenie RR). Pozwala ona na użytkowanie krótkotrwałe danego przewodu na zewnątrz. Izolacja ta nie zapewnia utrzymania swoich parametrów przez dłuższy okres stosowania w warunkach niekorzystnych. „Oczywiście nie powinno nastąpić uszkodzenie izolacji w przypadku sporadycznych prac takiego przedłużacza na zewnątrz. Niestety guma, w przypadku kontaktu ze zmiennymi warunkami atmosferycznymi, ulega w krótkim czasie uszkodzeniu – po prostu parcieje” – dodaje Tomasz Milczarek, menadżer z firmy Lange Łukaszuk. Przewód z oznaczeniem RN gwarantuje gumową izolację poszczególnych żył oraz izolację z neoprenu całego przewodu. Neopren, czyli naturalny albo syntetyczny kauczuk zapewnia pewną izolację przy długotrwałej pracy na zewnątrz. Zapewnia również wysoką wytrzymałość na uszkodzenia mechaniczne. „Przedłużacz z takim przewodem sprawdzi się na budowach, gdzie istnieje duże niebezpieczeństwo uszkodzeń mechanicznych oraz uszkodzeń spowodowanych działaniem olejów czy czynników atmosferycznych” – tłumaczy Tomasz Milczarek, menadżer z firmy Lange Łukaszuk.

Jeden z liderów wśród producentów przedłużaczy – firma AS Schwabe – proponuje również izolację, która jest czymś pośrednim pomiędzy gumą i neoprenem. Charakteryzuje się dużą odpornością na niskie temperatury, do -35°C oraz optymalną wytrzymałością na uszkodzenia mechaniczne (oznaczenie V3V3). Izolacja, która pozwala używać danego przewodu w najcięższych warunkach wykonana jest z poliuretanu (oznaczenie BQ). „Jej wysoka wytrzymałość na uszkodzenia mechaniczne pozwala na stosowanie przedłużacza z takim przewodem na najtrudniejszych budowach. Taki przewód odporny jest na uszkodzenia, które powodują np. ciężarówki poruszające się po szlakach komunikacyjnych na budowie. Przedłużacz z izolacją z poliuretanu z powodzeniem można nazwać „niezniszczalnym” – dodaje Tomasz Milczarek, menadżer z firmy Lange Łukaszuk.

… a poza tym moc i klasa szczelności

Oprócz rodzaju izolacji ważnym parametrem, który użytkownik powinien wziąć pod uwagę wybierając przedłużacz jest wielkość żył w przewodzie. „Najbardziej popularnym przewodem jest 3G1,5, czyli trzy żyłowy z przewodem uziemiającym o powierzchni przekroju poprzecznego żyły 1,5 mm² . Do takiego przedłużacza możemy podłączyć obciążenie o mocy do 3500 W, trzeba jednak pamiętać, że w przypadku przedłużaczy bębnowych praca ze zwiniętym przewodem ogranicza nam tę moc. Co istotne im mniejsza średnica żyły tym większa jest jej rezystancja wewnętrzna, a co za tym idzie mniejszą wartość użytecznej energii, jaką otrzymamy na wyjściu przedłużacza” – tłumaczy Tomasz Milczarek, menadżer z firmy Lange Łukaszuk.

Kolejnym bardzo ważnym elementem, który trzeba wziąć pod uwagę przy zakupie przedłużacza jest klasa szczelności IP. Parametr ten informuje użytkownika, w jakim środowisku może użyć danego produktu. „Podstawową klasą jest IP20, która informuje o zabezpieczeniu przedłużacza przed wnikaniem ciał stałych oraz wody. Pierwsza cyfra informuje o zabezpieczeniu przed wnikaniem ciał stałych, i tak „2” oznacza, że do produktu nie wnikną ciała stałe o średnicy powyżej 12,5mm. Druga cyfra „0” oznacza brak zabezpieczenia przed wnikaniem płynów. Oznacza to, że przedłużacz z oznaczeniem IP 20 nie powinien pracować w pomieszczenia zapylonych oraz wilgotnych” – dodaje Tomasz Milczarek, menadżer z firmy Lange Łukaszuk. Dopiero klasa szczelności IP 44 daje nam pewność, że produkt z takim oznaczeniem wytrzyma długi czas pracy, przy użytkowaniu np. przez pracowników wykonujących gładzie oraz podczas robót wykonywanych na zewnątrz. „Takiemu produktowi nie jest straszne zachlapanie, gdyż specjalne wyprofilowanie gniazd oraz klapki gwarantują zabezpieczenie przed rozbryzgiwanym płynem i wnikaniem pyłów” – wyjaśnia Tomasz Milczarek, menadżer z firmy Lange Łukaszuk. W przypadku pracy przy wykonywaniu np. gładzi przedłużaczem z klasą szczelności IP 20 istnieje duże ryzyko, że w krótkim czasie nastąpi zapchanie gniazd szlifowanym pyłem.

Warto zatem pamiętać, że przy wyborze przedłużacza nie należy kierować się tylko ceną lub wyglądem, ale parametrami, które gwarantują nam odpowiednie działanie i bezpieczeństwo.  Dobór odpowiedniego sprzętu do wykonywania poszczególnych prac gwarantuje nam długotrwałe i bezproblemowe użytkowanie przedłużacza.

Zaloguj się Logowanie

Komentuj