Po mimo niepewnej sytuacji gospodarczej systematycznie zwiększa się liczba Polaków, którzy decydują się na zakup własnej nieruchomości wypoczynkowej, zlokalizowanej zazwyczaj w jednej z mniejszych miejscowości turystycznych. Poszukiwania działek pod budowę domku letniskowego zazwyczaj rozpoczynają się wraz z nadejściem pierwszych upałów i zbliżającym się urlopem.
Warto zaznaczyć, że przygotowania do zakupu działki w mniejszych miejscowościach turystycznych najlepiej rozpocząć wcześniej, niż przed samymi wakacjami. Najdogodniejszym okresem na przeglądnięcie ofert jest jednak jesień, kiedy to sezon wakacyjnych wyjazdów, ale też zakupów tego typu nieruchomości, dobiegł już końca. Wówczas również łatwiej jest dokładnie określić faktyczne walory gruntu, niż w zimie, kiedy jest on pokryty śniegiem. Decydując się na taki zakup należy dokładnie sprawdzić stan lokalnej infrastruktury, zwłaszcza drogowej, który w wielu miejscowościach na Mazurach, a w szczególności w Bieszczadach pozostawia wiele do życzenia. Należy pamiętać, że na zakupionej działce trzeba będzie jeszcze postawić choćby drewniany domek, czy nawet trochę większą altankę. Brak utwardzonej drogi może znacznie utrudnić i wydłużyć ten proces. Atutem działki może być sąsiedztwo rdzennych mieszkańców, którzy mogą opiekować się powierzoną im nieruchomością pod nieobecność właściciela.
Ceny gruntów w miejscowościach turystycznych mogą się znacznie wahać. Decydujące znaczenie ma tutaj lokalizacja oraz otoczenie. Bliskie sąsiedztwo jezior czy lasów może wpłynąć na wyraźny wzrost ceny. Obecnie to Mazury stanowią cel wakacyjnych wypadów coraz większej liczby osób, zwłaszcza warszawiaków, którzy właśnie tam kierują się na wypoczynek. Przykładem gruntu budowlanego w nieruchomości turystycznej w tym rejonie Polski może być działka o powierzchni 11,5 arów położona w Giżycku, której cena została ustalona na poziomie 175 tys. zł. Za taką samą cenę można zostać właścicielem gruntu o powierzchni 8,5 arów w Krynicy Zdroju. Z kolei dla osób zainteresowanych ciszą i spokojem z dala od cywilizacji dobrym miejscem wydają się być wspomniane już Bieszczady, które nie są tak okupowane przez turystów, jak Tatry. Ponadto w tym rejonie naszego kraju ceny nieruchomości są wyraźnie niższe. W Baligrodzie około 25 km od zalewu nad Soliną oraz 5 km od najbliższego wyciągu narciarskiego za kwotę 120 tys. zł można nabyć działkę o powierzchni 1,2 ha.
Źródło: baza ofert firmy Emmerson S.A.
Można zakładać, że wraz z postępującym rozwojem gospodarczym oraz stopniowym bogaceniem się naszego społeczeństwa systematycznie będzie wzrastała liczba Polaków, którzy zdecydują się na posiadanie drugiej nieruchomości, spełniającej tylko funkcje rekreacyjne.
Zaloguj się Logowanie