© sxc.hu
Kuchnia musi być: piękna, funkcjonalna i najlepiej duża na tyle, by pomieścić w jednym pomieszczeniu sprzęt (mniejsze i większe AGD), jedzenie, meble i całą rodzinę.
Dwa pierwsze warunki spełnić jest bardzo łatwo, bowiem wystarczy udać się po poradę do marketu budowlanego. Warunek trzeci – dotyczący wielkości kuchni jest natomiast nie do przeskoczenia, zwłaszcza, jeśli urządzamy kuchnię w kawalerce niewielkich rozmiarów.
A jednak – bywa i tak, że nawet małe kuchnie już na pierwszy rzut oka wydają się bardzo przestronne i funkcjonalne. Co wpływa na ich pozytywny odbiór?
Oto garść trików i sprawdzonych porad jak optycznie powiększyć małą kuchnię i sprawić, by była maksymalnie funkcjonalna.
Czas spędzony w kuchni powinien być przyjemny. Dobre rozdysponowanie całą dostępną przestrzenią jest zatem kluczowym aspektem podczas dobierania poszczególnych elementów jej wyposażenia.
Kupując meble, nie kierujmy się zatem tylko kolorem lub fakturą frontów szafek. Przemyślmy za to dokładnie ich rozkład w pomieszczeniu oraz wielkość każdego z segmentów. Wyposażenie dopasujmy tak, by nie stracić niepotrzebnie nawet jednego metra kwadratowego.
W każdej kuchni można wydzielić kilka funkcjonalnych stref: miejsce do przygotowywania posiłków, miejsce do rozpakowywania zakupów, przechowywania jedzenia, przechowywania zastawy i sprzętu AGD oraz miejsce do wspólnego jedzenia.
To, ile miejsca potrzebujemy jest sprawą bardzo indywidualną. Zależy od kilku czynników, przede wszystkim jednak od wielkości gospodarstwa domowego oraz tego, jak często i w jakich ilościach gotujemy.
Gdy zatem przysiądziemy i pomyślimy, a później przeanalizujemy wszystkie za i przeciw różnych rozwiązań zobaczymy, gdzie zdecydowanie popełniliśmy błąd, a z jakiej części kuchni możemy być naprawdę dumni.
Najczęściej niewykorzystane miejsce w kuchni, czyli strefa pod zlewem
Gdyby otworzyć szafkę pod zlewem w domach wielu osób to z pewnością stwierdzimy jednomyślnie, że to najbardziej niezorganizowana strefa naszej kuchni. Co najczęściej się tam znajduje? Nic, ewentualnie koszt ze śmieciami lub środki czystości (a najczęściej jedno i drugie). Porozrzucane i w totalnym nieładzie. Tymczasem wystarczy zakupić szafkę zlewozmywakową, która ma wyselekcjonowanych kilka przegród i koszy na środki czystości, gąbki, ściereczki, śmieci. Pozwala ona jednocześnie na usunięcie niektórych przedmiotów z blatu i sprawia, że kuchnia zachwyca porządkiem.
Dodatkowo specjalna szuflada na sortowniki śmieci pozwala na komfortową segregację odpadów, a także umożliwia wygodne przechowywanie środków czystości i karmy dla zwierząt.
Wykorzystaj przestrzeń w narożnikach
Szafki narożne to niezwykłe rozwiązanie, wykorzystujące szuflady w tak trudnej do zagospodarowania przestrzeni. Montując szafkę w rogu kuchni zapewniamy sobie nawet trzy dodatkowe poziomy przechowywania różnej wielkości przedmiotów, których za nic w świecie nie dopchamy już w szafkach głównych.
W szafach tego typu, a dokładnie w ich wewnętrznych szufladach można przechowywać sztućce, zapasy żywności, garnki, miski czy też talerze. Każdy przedmiot znajdzie się zawsze na swoim miejscu.
Nie przesadzaj z ilością szafek górnych
Oczywiście tak byłoby najłatwiej – zawiesić dodatkowy rząd szafek i wepchnąć do nich wszystkie klamoty. W małej kuchni koniecznie zrezygnujmy z tego pomysłu. W niedużym pomieszczeniu powinno się stosować wyłącznie niskie meble kuchenne, najlepiej z przeszklonymi drzwiczkami, lub półki – wówczas pomieszczenie optycznie się pogłębia.
Między blatem roboczym, a szafkami górnymi można za to zawiesić niewysokie, płytkie szafki z transparentnymi osłonami lub otwarte półki z szufladkami na drobne przyprawy.
Mobilne wyposażenie
Czyli wszystko to, co lekko się wysuwa i podjeżdża. Stolik na kółkach wysuwany spod blatu, szafka pod stołem. Takie małe i mobilne meble warto mieć zawsze pod ręką.
Zaloguj się Logowanie