© freeimages.com
Raport z cen nieruchomości w Warszawie – na wrzesień 2018. Do raportu dołączamy również infografikę, prezentującą kluczowe informacje o parametrach, które wpływają na wycenę mieszkań.
Warszawa to najdroższy rynek nieruchomości w Polsce. Ale też jeden z najbardziej zróżnicowanych. Choć średnia cena 1m2 w stolicy to obecnie 9000 zł, to w Śródmieściu jest to 10 898 zł, a na Wesołej 5750 zł. To właśnie w tej młodej i zielonej dzielnicy jest obecnie najtaniej. Sonar przeanalizował zmiany, jakie zaszły w sierpniu w stolicy. Raport pokazuje, że tendencja wzrostowa nadal się utrzymuje. Już od 5 lat. Wedle ostatnich przewidywań, w listopadzie średnie ceny m2 będą o ponad 200 zł wyższe niż obecnie. Od początku roku ceny wzrosły o 6,47%. Od ostatniego miesiąca o 1,35%. A już w styczniu wydawały się rekordowe.
Cena to tylko jeden z czynników, które trzeba uwzględnić, kupując mieszkanie. Równie ważna jest komunikacja, infrastruktura handlowo-usługowa, bezpieczeństwo czy tereny zielone. Biorąc pod uwagę te wszyskie aspekty zdecydowanym zwcięzcą rankingów jest Wilanów. Ceny za m2 to zgodnie z obliczeniami Sonar 9411 zł, czyli 6,54% więcej niż na początku roku. W listopadzie może to być już 9645 zł za m2.
Od lat niezmiennie najdrożej jest w Śródmieściu, gdzie średnia cena w lipcu 2018 wyniosła 12 135 zł, w sierpniu było to 10 898 zł. To zaporowe stawki za najlepsze lokalizacje. Dodatkowo Śródmieście coraz częściej postrzegane jest jako mniej przyjazne miejsce do życia. Zatłoczone, starzejące się i drogie.
Sonar pokazuje, że najtaniej jest w Wesołej. W tej młodej, zielonej i przyjaznej dla dzieci dzielnicy zapłacimy 5750 zł za m2. Podobnie na Wawrze – 5833 zł i na Rembertowie – 6119 zł.
Raport Sonar podaje też dane na temat ofert nieruchomości i czasu ich aktywności na portalach do chwili wygaśnięcia. Z każdym miesiącem ten okres się skraca. Jeszcze w kwietniu mówiliśmy o średnio 127,3 dniach aktywności. Teraz to zaledwie 94,5 dnia. Oznacza to, że mieszkania sprzedają się średnio 2-3 miesiące. To dobry wynik, jak na wysokie ceny i regularne podwyżki.
Tendencja wzrostowa trwa i nadal nie ma wyraźnych sygnałów załamania rynku. Pytanie, ile wytrzymają kupujący i jak poradzą sobie deweloperzy.
Zaloguj się Logowanie