Ozdoby dachowe, sposób na urozmaicenie dachu

Dach to zdecydowanie więcej niż tylko pokrycie. Nadaje charakter budowli, przykuwa uwagę i zdobi. Warto więc zadbać o jego dopracowanie w każdym szczególe, tym bardziej że ma służyć przez długie lata.

Dom to wizytówka i swoisty autograf jego domowników, bowiem to jak mieszkamy, mówi o nas bardzo wiele. Warto więc, wybierając pokrycie dachowe, pamiętać że to nie wybór na chwilę, a na lata i należy go dokonać bardzo świadomie i po głębokim zastanowieniu.

Dach zdobi

Już sam dach pokryty piękną ceramiczną dachówką to nie lada ozdoba i dzieło samo w sobie. Niektórzy więc wręcz się dziwią, że można go jeszcze dodatkowo urozmaicić i sprawić, by rzeczywiście wyróżniał się na tle innych domostw. Mowa tu o ozdobach dachowych, czyli wszelakich figurkach, nasadkach nakalenicowych czy szczytowych płytkach reliefowych. Istnieje całe mnóstwo motywów i ornamentów, a także ozdobnych dachówek, które wykonane z mistrzowską precyzją i artyzmem, potrafią nadać domowi prawdziwy „lwi pazur”. Dzięki nim, bez wątpienia, wzbogacimy dodatkowo nasz dach i nadamy mu niepowtarzalny charakter.

Jest z czego wybierać

Producenci ozdób dachowych oferują coraz to nowe, lepsze i rozmaitsze produkty. Dzięki czemu zdecydowanie mamy w czym wybierać i jesteśmy coraz bardziej wybredni. Produkt ten, jako że jest dodatkiem, nie tylko musi być znakomity gatunkowo, solidnie wykonany, trwały, ale musi też mieć odpowiednią klasę i styl. Dlatego decydując się na zakup takiego gadżetu, powinniśmy dobrze się zastanowić. Podobnie jak dachówki ceramiczne, tak i ozdoby mają solidną tradycję. Ich historia sięga VI wieku naszej ery.

Ceramiczne ozdoby dachowe zwieńczają fantazyjnie dach i zdecydowanie należą do tradycji dachów ceramicznych. Są produkowane z wysokiej jakości gliny. Najbardziej popularne są różnorakie figurki zwierząt – koguty, lisy, koty, konie, gołębie, myszołowy, sowy. Można jednak także znaleźć zabawną figurkę ludzką – lunatyka.

- Warto wiedzieć, że to produkty robione ręcznie. Bardzo precyzyjne i jedyne w swoim rodzaju, dlatego niewątpliwie korzystnie wpływają na wizerunek naszego dachu – mówi Marek Podeszwa, Doradca Techniczny Braas RuppCeramika, marek patronujących programowi Superdekarz.

Mimo, że żyjemy w XXI wieku, to i tak wiele osób przypisuje się ozdobom dachowym także szczególne, magiczne znaczenie. Sporo osób wierzy, iż chronią dom i przynoszą szczęście domownikom.

Pokaż ozdobę na swoim dachu, a powiem Ci kim jesteś

Ozdoby dachowe to nie tylko figurki zwierząt, lunatyka czy kominiarza. To także chorągiewki, wimple, szpice czy wodorzygacze, które mogą być zamontowane na dachu w celu jego urozmaicenia. To właśnie dzięki nim możemy uzyskać wyjątkowy charakter domu. W zależności od jego ogólnej stylistyki, a także naszych osobistych preferencji, mogą pojawić się na dachu przeróżne elementy. Ich dobór to kwestia indywidualna. Można je dobrać w taki sposób, aby odzwierciedlały cechy mieszkańców. Ozdoby dachowe mają kilkusetletnią tradycję. Od zawsze przypisuje się im szczególne znaczenie. Mają chronić mieszkańców i przynosić im szczęście. Aby figurki mogły zdobić nasz dach przez długie lata, muszą być wytworzone z gliny o bardzo dobrych parametrach oraz być w całości wykonane ręcznie. Z kolei z kwestii estetycznych, by nie otrzeć się o kicz, warto zwrócić uwagę na to w jaki sposób są malowane.

- Dobrze, gdy każda figurka jest pomalowana w taki sposób, aby imitowała prawdziwe ubarwienie zwierząt czy ubranie np. lunatyka. Warstwa angoby (szlachetnej glinki barwiącej) zwiększa odporność ceramiki na czynniki atmosferyczne. Ozdoby dachowe powinny być także dostarczane wraz z akcesoriami umożliwiającymi ich zamocowanie na kalenicy dachu – tłumaczy Marek Podeszwa.

Nie tylko figurki

Ozdobą dachu bez wątpienia bywają także okna. Planując dom z poddaszem użytkowym, warto przemyśleć i tę kwestię. Możemy zdecydować się na standardowe okna połaciowe, ale też i pokusić o lukarny lub wole oko. Lukarna to pionowe okno, obudowane daszkiem i połączone z płaszczyzną połaci dachowej. To konstrukcja wieloelementowa. W jej skład wchodzi ścianka frontowa, gdzie umieszcza się okno oraz ścianki boczne, osłonowe. Na tej konstrukcji umieszcza się daszek, który pokrywa się tą samą dachówką, co cały dach. Lukarny można ocieplić, poprzez zastosowanie folii paroizolacyjnych i wełny mineralnej.

- Dobór lukarny to kwestia indywidualna. Należy je bez wątpienia dobrać do stylu dachu. Najlepiej sprawdzają się na dachach o większym nachyleniu, nie ograniczają wtedy dopływu światła do pomieszczeń – wyjaśnia Marek Podeszwa.

Z kolei wole oko to specyficzny i niełatwy do wykonania typ lukarny, jednak ze względu na swoje niezaprzeczalne piękno ma sporo zwolenników. Jego konstrukcja wymaga stosowania się do ściśle określonych zasad i norm, a także wyjątkowej dokładności.

- Utrudnieniem dla wykonawców jest tu na pewno brak dokładnych wytycznych i zaleceń, ze strony projektantów. Dlatego tak wielu cieśli, budując konstrukcje wolego oka, popełnia błędy, a bez dokładnie przygotowanego podkładu nie da się fachowo ułożyć pokrycia – dodaje Marek Podeszwa.

Specyfika wolego oka wymaga odpowiedniego materiału uwzględniającego jego kształt. W tej chwili najczęściej stosuje się tu dachówkę karpiówkę, ale i gonty ceramiczne, drewniane, łupek czy dachówkę zakładkową.

Wybierając dodatki w postaci ozdób dachowych, warto zdecydować się na takie wzory, które lubimy i wiemy, że za szybko się nie znudzą. Dach ma służyć długie lata, podobnie i montowane na nim ozdoby. Chyba, że lubimy zmiany na tyle, że co jakiś czas, naszego domu będzie strzec, coraz to inna ceramiczna postać.

Zaloguj się Logowanie

Komentuj